Nie, nie bójcie się! Nie zamierzam nagle przerywać tamtego i zaczynać od początku, to by mijało się z celem. Minęło nieco… hahaha. Minęło dużo czasu od ostatniej notki, studia i te sprawy, ale co tam, ja jestem uparta.
Przy okazji chciałabym życzyć wszystkim szczęśliwego całego nowego roku, dużo przygód, radochy, słońca i kakao w dobrym towarzystwie 😉
Do zobaczenia przy następnym rozdziale!